Kilka rad przed adaptacją projektu
Kilka kwestii o których ja, kompletny laik w temacie budownictwa, nie miałam pojęcia...
Wybierając projekt i udając się z nim do architekta na adaptację trzeba być już zdecydowanym na rodzaj ogrzewania, rodzaj wentylacji i co się z tym wiąże grubość styropianu, którą użyje się do ocieplenia posadzek.
W projekcie Flawia 2 ze strony Extradom nie jest przewidziane ogrzewanie podłogowe, a więc grubość styropianu użyta do ocieplenia posadzki nie jest wystarczająca. (Chyba, ze coś się zmieniło od stycznia 2020, kiedy kupowałam projekt).
Na parterze jest przewidziane jedynie 8 cm co może nie być wystarczającym ociepleniem posadzki na gruncie pod ogrzewanie podłogowe.
Dodatkowo, na piętrze jest przewidziane 4 cm, co nie pozwoli na ukrycie rur od rekuperacji. Nasz fachowiec polecił dać minimum 8 cm na poddaszu.
Chcąc zwiększyć gruboś styropianu należy podnieść okna, wydłużyć miejsca na drzwi (albo po prostu podnieść wysokość całej kondygnacji) oraz dostosować schody, tak aby później nie skończyć z niewymiarowymi schodkami.
Dodatkowo, podnosząc ściankę kolankową trzeba zwrócić uwagę na to, ze w projekcie Flawia 2 nad garażem jej nie ma. Architekt niestety nie doradził nam aby wylać dodatkowy wieniec nad garażem. Zmieniły się przez to proporcje dachu co utrudniło prace przy budowie więźby.
Podnosząc ściankę kolankową zmieni się też długości słupów popierających konstrukcję dachu (należy o tym pamiętać zamawiając drewno na więźbę).
Dodatkowym utrudnieniem jest to, ze słupy drewniane na poddaszu są o 2 cm szersze niż ściany działowe, nie można ich bezpośrednio otynkować i trudno jest schować w ścianach. Robiąc adaptację można spróbować wymienić je na jakieś węższe, metalowe podpory (architekt jednak będzie musiał je dostosować do przewidywanych obciążeń).
Projekt ten jest dostosowany do dachówki cementowej, blachodachówka jest o wiele lżejsza, zatem decydując się na blachodachówkę, architekt może trochę „odchudzić” krokwie itp.
Ogólnie od każdego wykonawcy słyszeliśmy, ze ten dom to bunkier. Jest w niego zapchane strasznie dużo stali i betonu, co niestety wiąże się z większymi kosztami budowy.
Przy adaptacji można tez spróbować zmniejszyć grubość stropu. Nam udało się zejść z 20 cm betonu na 18 cm.
To wszystko o czym na tą chwilę pamiętałam.
Życzę powodzenia :)